Zapraszamy
do przejrzenia Naszej ofertyWasze opinie
Przepiękne miejsce, ale najważniejsze jest to kim są gospodarze. To wspaniali, sympatyczny ludzie, którzy stworzyli cudowną rodzinną atmosferę. To wszystko powoduje, że w każdej wolnej chwili będziemy do nich wracać, ponieważ dali nam najcudowniejsze wspomnienia z wakacyjnego urlopu.
DamianWszystkie zdjęcia które widzi się na stronie internetowej Zajazdu Sokolica są jak najbardziej prawdziwe i wcale nie przekoloryzowane. Wspaniała dbałość o klienta głównego właściciela przesympatycznego i uśmiechniętego a jednocześnie bardzo subtelnego pana Grzegorza i jego taty. Pozostała część kadry pracującej w zajeździe także na bardzo wysokim poziomie i pomimo ogromnego zmęczenia widocznego na ich buziach są zawsze uśmięchnięci, przemili i usłużni klientowi. Szanowny Pan Grzegorz “nieomalże fruwa” aby tylko zaspokoić potrzeby swoich klientów. Sam byłem świadkiem że kiedy pozostała część kelnerów była zabiegana i miała mnóstwo pracy Pan Grzegorz natychmiast pojawiał się przy stoliku restauracyjnym aby przyjąć od klientów zamówienie…..i zawsze z uśmiechem na buzi….. Pokoje bardzo zadbane i czyściusieńkie (nieomalże jak w paryskim zamku Louvre), bardzo ładnie urządzone i schludne. Wszystkie meble w pokojach są sprawne, ściany pomalowane na spokojne stonowane i nie krzykliwe kolory (kolory sprzyjające relaksowi i wypoczynkowi). W zajeździe byłem w okresie 19.07.2015 – 26.07.2015 i przyznaję, że podawane nam jedzonko serwowane przez Zajazd Sokolica Krościenkobyło także na najwyższym światowym poziomie. Nie chodzi tu o wykwintne specjały np. owoce morza, sushi czy inne specjały. Chodzi tu o naszą rodowitą polską kuchnię – która jest tam na takim poziomie że na pewno nie potrzebuje korekty. Serwowano nam śniadania w postaci szwedzkiego stołu oraz ok. g. 18.00 obiadokolacje które były zawsze tak obfite i bogate że naprawdę chwilami chciało się umierać z najedzenia a dalej człowiek “by żarł a nie jadł”. Ja i moi towarzysze górskiej przygody mieliśmy zapewnioną opiekę pana Grzegorza nawet jeśli zaistniała potrzeba przewiezienia naszej koleżanki do lekarza. NIECHAJ ZATEM WSZYSCY PSEUDO HOTELARZE I RESTAURATORZY UCZA SIĘ OD PANA GRZEGORZA. POLECAM ZAJAZD SOKOLICA Z CAŁEGO SERCA. BĘDĘ TRĄBIŁ I WYŚPIEWYWAŁ NA CAŁY ŚWIAT PIEŚNI POCHWALNE NA CZEŚĆ TEGO MIEJSCA I TYCH LUDZI. Pozdrawiam serdecznie – Sebastian z Łodzi
Sebastian z ŁodziWracając do Krakowa, umówiliśmy się ze znajomymi w tym zajeździe, w którym oni mieszkali. Na pierwszy rzut oka od ulicy zajazd prezentuje się przeciętnie, spory, z pokojami powyżej restauracji, natomiast za pensjonatem jest duży parking i bardzo ładna góralska chata. Wewnątrz restauracji wystrój elegancki, nie regionalny, ciepło, przytulnie. Stwierdziliśmy, że tu zjemy i wrócimy na noc do Krk. Menu zarówno regionalne, jak i zwykłe dania obiadowe. Mąż zamówił krem borowikowy w czarce chlebowej, na drugie smażonego pstrąga z opiekanymi ziemniaki. Ja chciałam zjeść coś góralskiego i wzięłam kwaśnicę. Na drugie danie koleżanka, znając moje upodobania kulinarne, zaproponowała „jadło flisaka”, a pod tą nazwą kryją się już tradycyjne placki ziemniaczane. Nazwa dania średnia, no ale Pieniny i flisacy, niech będzie. Ogólnie mogę powiedzieć jedzenie to miłe zaskoczenie. Kwaśnica z żeberkiem smaczna, a jadło flisaka tj. placki ziemniaczane – warto było się skusić. Smaczne, chrupiące, dość pikantne, a mięso, gulasz, tak jak lubię. Pstrąg i krem podawany w chlebie, których również spróbowałam, smaczne. Ceny też przystępne. Rachunek: zupy + pstrąg z opiekanymi ziemniakami + placki ziemniaczane + 2 soki = 70 zł. To uczciwa cena. Całości dopełniła bardzo sympatyczna obsługa. Ogólnie można powiedzieć, że się starają. A mąż spróbował moich placków ziemniaczanych i teraz prosi, abym zrobiła takie jak w tej restauracji. Mam nadzieję, iż następnym razem placki będą równie dobre.
kinga76Spędziliśmy z mężem romantyczne chwile z okazji naszej rocznicy. Tygodniowy pobyt w tym miejscu na długo nam zapadnie w pamięci. Zdecydowanie polecamy.
KurkumaPrzepiękne miejsce, ale najważniejsze jest to kim są gospodarze. To wspaniali, sympatyczny ludzie, którzy stworzyli cudowną rodzinną atmosferę. To wszystko powoduje, że w każdej wolnej chwili będziemy do nich wracać, ponieważ dali nam najcudowniejsze wspomnienia z wakacyjnego urlopu.
DamianW pełni się zgadzam. Na pewno tutaj jeszcze będę chciała wrócić, tym razem z dziećmi.
AnkaPolecam – przemila obsługa fajny zajazd dobre jedzenie i świetna lokalizacja
Wojciech KrawczykDuży, przestronny hotel połączony z restauracją, w której zjeść można przepyszne posiłki. Będąc gościem hotelowym, zawsze otrzymuje się rabat w restauracji. Pokoje czyste i schludne, z okna rozciągają się widoki na przepiękną okolicę. Warto tu wrócić.
Anna D.